Większość panien młodych kupuje suknię ślubną w ekskluzywnym salonie. Podczas wyboru towarzyszy im tłum doradczyń oraz najlepsze przyjaciółki. Nie każdy jednak lubi blichtr i splendor. Niektóre panie chcą postawić na skromniejszą sukienkę, ale za to równie piękną. Gdzie można ją otrzymać lub stworzyć?
Suknie ślubne z wypożyczalni – czy to dobry pomysł?
Na rynku funkcjonuje sporo wypożyczalni odzieży, w tym ślubnej, które chętnie otwierają swoje podwoje dla przyszłych żon. Rzeczy z drugiej ręki wcale nie muszą być znoszone i nieświeże. Zazwyczaj w takich miejscach znajdują się sukienki ślubne noszone tylko raz i skrzętnie wyprane, lub też takie, których nikt wcześniej nie miał na sobie, gdyż drobne defekty spowodowały ich wycofanie z regularnej sprzedaży.
Dlatego też w wypożyczalniach można nawet trafić na Suknie ślubne znanych projektantów, które nie spełniły oczekiwań i nie mogły zostać sprzedane w salonie. Wypożyczalnie to świetny sposób, by mieć suknię ślubną za małe pieniądze. Suknie ślubne i tak są potrzebne tylko na chwilę, więc ich oddanie do wypożyczalni nie jest żadnym dramatem.
Suknia według własnego pomysłu
Pomysłowe i kreatywne panny młode mogą samodzielnie uszyć swoje kreacje. Dziś szyciem interesuje się wiele młodych dziewcząt. Moda na samodzielne przygotowywanie strojów wraca.
Jeśli jednak ktoś nie ma talentu krawieckiego, może zwrócić się o pomoc do zaprzyjaźnionej krawcowe, a materiał kupić za niewielką sumę. Dzięki temu można mieć dokładnie taką suknię, jaką się chce i nie wydawać na nią kroci.
Sunie do ślubu ze starej szafy
Kiedyś tradycja przechodzenia sukien z pokolenia na pokolenie była bardzo żywa. Obecnie jest zapomniana, lecz zdarza się wciąż, ze córka chce wystąpić podczas własnego ślubu w sukni ślubnej, którą miała kiedyś jej mama.
Wiele kobiet przechowuje w szafach swoje suknie ślubne całymi latami, więc jeśli mogą je potem oddać córkom, jest to dla nich niezwykła przyjemność i powód do wzruszeń. Panna młoda zyskuje natomiast piękną suknię retro zupełnie za darmo.